Strony

niedziela, 31 stycznia 2016

"Chłopiec w Pasiastej Piżamie" ~ film #Córka Zeusa

Premiera: 28.08.2008 (świat) 
Reżyseria: Mark Herman
Scenariusz: Mark Herman
Czas trwania:  94 minut,
Produkcja: USA, Wielka Brytania
Wiek: 12+
Gatunek: Dramat; wojenny

[zdjęcie z: filmweb.pl]

Akcja filmu rozgrywa się w czasie II Wojny Światowej. Ośmioletni Bruno (Asa Butterfield) z rodziną przeprowadza się z Berlina. Ojciec chłopca (David Thewlis) zostaje mianowany komendantem zagłady
. Z tego powodu zamieszkują oni dom niedaleko jego pracy. Tylko z okna z pokoju Bruna widać obóz. Chłopiec, natomiast, myśli, iż jest to farma. Matka (Vera Farmiga) nie pozwala mu wychodzić za dom. Nie wie on, co naprawdę się dzieje, z czasem dowiadujemy się, iż matka również nie miała pojęcia. Ciekawy Bruno wychodzi za bramę domu i odnajduje drogę do "farmy". Przy drucie kolczastym zauważa chłopca, z którym się zaprzyjaźnia. Ma na imię Schmul (nie jestem pewna, czy tak się pisze to imię) (Jack Scanlon), obaj zaprzyjaźniają się. Bruno przynosi chłopcu jedzenie i gry, niestety nadal dzieli ich drut. Pewnego dnia Shmul oznajmia mu, że nie wie, gdzie jest jego ojciec. Bruno postanawia mu pomóc. Przebiera się za więźnia i podkopem dostaje się do obozu. Gdy 
  znajduje się w środku, odkrywa prawdę na jego temat. Widzi teraz kłamstwa jakie opowiada jego ojciec. Nie ma tam kawiarni, czy zajęć z garncarstwa. Film kończy się tragicznie.

Jest to przepiękny film, ukazujący wojnę w oczach dziecka. Podczas oglądania brakowało mi słów, widząc dym z obozu, kiedy Bruno zastanawiał się, co palą w piecach. Nie potrafię sobie jednak wyobrazić, żeby mogli sobie tak bez przeszkód rozmawiać, grać, czy robić podkopy i nikt tego nie widzi, ale bez tych wątków nie byłoby tak wspaniałego i poruszającego dzieła! Trzymał mnie w napięciu, gdy nie widziałam Shmula przy drucie kolczastym. Ciągle zastanawiałam się, czy żyje. Cieszę się, że Bruno był dziecięcym dzieckiem, a nie przesadzonym dzieckiem, że widać było jego chęć pomocy, ciekawość. Oraz to, że Shmul nie wiedział wszystkiego, że słyszałam z jego ust "nie wiem", a nie długie, nierealne wykłady, co się dzieje w obozie. Na końcówce się poryczałam, chociaż nie ukrywam, iż jestem osobą, która często na filmach płacze. Jednak podkreślam, że gdyby nie to, że chwilę później miałam obiad, ciężko byłoby mi powstrzymać łzy. Naprawdę polecam wam go bardzo bardzo bardzo bardzo! A jeśli go oglądaliście, napiszcie jakie macie wrażenia!


10/10 - po prostu nie mogę dać innej oceny!



Podsumowanie miesiąca. Styczeń 2016 #Córka Zeusa

"Percy Jackson. Bitwa w Labiryncie" Rick Riordan - 9.01
"Folwark zwierzęcy" George Orwell - 13.01
'Kroniki rodu Kane. Ognisty tron' Rick Riordan - 25.01
"Szkoła Strachu. Jeszcze nie koniec lekcji# - 27.01

piątek, 29 stycznia 2016

Dziewczyna Z Portretu ~ film #Córka Zeusa

Premiera: 22.01.2016
Reżyseria: Tom Hooper 
Scenariusz:Lucinda Coxon 
Czas trwania: 120 minut
Produkcja: Niemcy, USA, Wielka Brytania 
Wiek: 15+
Gatunek: dramat; biograficzny


Einar (Eddie Redmayne) i Gerda (Alicia Vikander) Wegener tworzą wspaniałe małżeństwo. On maluje krajobrazy, ona jest portrecistką. Jednak oczekują od niej czegoś nowego. I tak powstaje Lili. 

Gerda przebiera męża za kobietę, aby go namalować. Obrazy te wzbudzają zachwyt u odbiorców, którzy nie wiedzieli, kim jest modelka. Nie wie, że on zawsze czuł się kobietą.
Wbrew woli pomogła Lili wydostać się na zewnątrz i powoli zabijać Einara. Co więcej przyciąga spojrzenia wielu mężczyzn. Powoli Einar zaczyna czuć, że Lili przejmuje jego myśli, sny... Jego całego. Cierpi, ponieważ nadal nie jest w pełni sobą. Nie może być stuprocentową kobietą. Dlatego posuwa się dalej. Jako pierwszy ma przejść dwie operacje. Zamiana narządów męskich na damskie. Niestety, jest to bardzo niebezpieczne i Lili może umrzeć. 


Film był naprawdę emocjonalny. Sądzę, że najbardziej żal mi było, nie Einara, a Gerdy, która wspierała go przy przemianie w Lili, choć tak bardzo kochała męża. Przez drugą połowę filmu modliłam się by związała się z Hansem (Matthias Schoenaerts)! I wbrew temu, że często płakała, uważam ją za niezwykle silną. 


Kostiumy były cudowne! Co do zakończenia, to nie sądziłam, że tak się potoczą losy Lili. Co do wad, czasem wkurzał mnie Einar i Lili. Jest to, jednak cudny film, godny polecenia! 
9/10

Zdjęcie: filmweb.pl 



czwartek, 28 stycznia 2016

'Zbaw Mnie Ode Złego' ~ film #Córka Zeusa

Premiera: 18.02.2010
Reżyseria: Wes Craven
Scenariusz: Wes Craven
Czas trwania: 107 minut
Produkcja: Ameryka
Wiek: 15+


(filmweb.pl)

W pewnym miasteczku krąży makabruczna legenda o Rozpruwaczu, który niegdyś zamordował wielu ludzi, w tym swoją żonę w ciąży i prawie córkę. Został jednak zabity. Chyba...
Syna udało się uratować i właśnie miał obchodzić szesnaste urodziny. Tak się składa, że oprócz Buga (Max Thieriot) świętuje ten dzień szóstka innych jego rówieśników. Jego najlepszy przyjaciel Alex (John Magaro), niewidomy, ciemnoskóry Jerome (Denzel Whitker),
bardzo religijna Penelope (Zena Grey), typowy mięśniak Brandon (Nick Lashaway) z równie typową blondynką Brittany (Paulina Olsztyński) i Jay (Jeremy Chu), który był tak krótko w filmie, że nie zdołam wymyślić, co o nim napisać. Dokładnie w ten sam dzień, szesnaście lat wcześniej, zmarł Rozpruwacz, z tej okazji, co roku, topią kukłę z jego podobizną. W tym roku Robal (tak wołają na naszego bohatera) ma zaszczyt "zabić" marionetkę. Niestety nie udaje mu się i tym razem symboliczna śmierć jest niewypałem. Z tego powodu, w ciągu jednego dnia, mają umrzeć wszyscy jubilaci. Morderstw ma dokonać Rozpruwacz...
Jest nim, albo jeden z bohaterów opętany przez jego ducha, bądź on sam, jeśli nie zginął. Bug zaczyna mieć coraz więcej podejrzeń, że to może jednak przez niego tyle osób traci życie. Nie pomaga mu w tym siostra, Fang (Emily Meade), która go szczerze nienawidzi. Gdy dochodzi do końca, Alex ma domysły, iż Bug może mieć schizofrenię po ojcu.

Cały film próbuje nas przekonać, że to naprawdę Bug MOŻE popełniać te zbrodnie. Oglądamy go w niepewności, ponieważ nie ma śladów, dowodzących przeciwko niemu. Niestety bohaterowie to typowe postacie filmów Amerykańskich. Nie otrzymujemy nowych, ciekawych charakterów. Główna postać, jak i jego przyjaciel, to takie szare osóbki,nikt wyjątkowy, wyśmiewani, ale to oni są kluczowymi elementami filmu. Religijna Penelope, która również często wysłuchuje złośliwych komentarzy, jednak pomoże Bugowi,
nie popełnia błędów, stoi z boku i jest po prostu dobra. Brandon, jak mówiłam, jest zwykłym mięśniakiem. Lubi bić innych, zwłaszcza Buga i Alexa, myśli o dziewczynach, jak o przedmiotach, które można wykorzystać i zostawić. Brittany to oczywiście taka Amerykańska blondynka, jedna z popularnych i modnych dziewczyn w szkole (nie mam nic do blondynek... Mam tylko coś do Amerykańskich blondynek xD). Ale uwaga, uwaga! Nie pociągał jej nasz mięśniak! Wielką porażką był Jay. Widać, że przyjaźnił się z naszą dwójką bohaterów i tyle. Nie można o nim powiedzieć kompletnie nic więcej.
Sądzę, że wszystko w filmie idzie bardzo szybko, ale jak ma iść skoro wszystko dzieje się w jednym dniu? Zauważyłam w pewnych momentach wiele nierealistycznych elementów. Śmierć bohaterów nie oddziaływała na mnie za bardzo, ponieważ nie zdążyłam ich poznać (okej... To co dokładnie na końcu mówił Alex było akurat dobre). Uważam, jednak, że pomysł był bardzo ciekawy, ale ewidentnie za dużo stereotypów, co bardzo mi przeszkadzało. Natomiast przyjemnie się go oglądało.

7/10

Pamiętniki Wampirów L. J. Smith #Wampiratka

Witajcie ;)
Dzisiaj będzie o książce na podstawie której wydano też popularny serial. Szczerze się przyznam, że to jest wyjątek od mojej reguły: "Książki są zawsze lepsze od ekranizacji". Oczywiście to tylko moje zdanie. Będzie trochę o książce, a trochę o serialu.


Elena: piękna i popularna, może mieć każdego chłopaka.
Stefano: tajemniczy i mroczny, wydaje się jedynym chłopakiem odpornym na wdzięki Eleny.
Damon: seksowny, niebezpieczny i opętany żądzą zemsty na Stefano - bracie, który go zdradził.
Połączy ich uczucie, które może się okazać równie zabójcze jak blask słońca...

Wydawnictwo: Wydawnicto Amber
Księga: 1
Liczba stron: 512

Ocena: 7/10

Dwa wampiry. Dwaj nienawidzący się bracia. 
I piękna dziewczyna, której obaj pragną...


Poznajemy Elenę Gillbert, popularną uczennicę liceum. Która ma wspaniałe przyjaciółki Bonnie oraz Meredith. Żyją w małym miasteczku Fell's Church. Do szkoły bohaterki dołącza nowy uczeń. Tajemniczy, przystojny Stefano. Elena oczarowana nim postanawia bliżej go poznać. Niestety on odporny na jej wdzięki odpycha ją. Spotyka również aroganckiego Damona, który od początku ma oko na naszą bohaterkę. Wkrótce Elena pozna ich sekret i będzie musiała walczyć o ochronę jej miasta.
Jestem z grupy ludzi, którzy najpierw obejrzeli serial, a potem zabrali się za książkę. Byłam ciekawa jak wszystko co było w serialu autorka ukazała w książce... Okazało się, że serial jest kompletnie inny od książki! Nawet nie wszystkie nazwiska się zgadzają. Wygląd też odrobinkę się różni. Praktycznie nic się nie zgadza.
Lecz to nie znaczy, że książka jest zła! Jest świetna, po prostu mi do gusty bardziej przypadł serial :D
Szybko mi się ją czytało, więc za to ma u mnie plus. Tak samo szybko rozwijała się akcja. Dużo się tam dzieję, chociaż przy niektórych akcjach miałam z nich trchę ubaw xD Książkę oceniam  pozytywnie, miło spędziłam przy niej czas ^^


A co do serialu to po prostu go kocham <3 W tych nowszych seriach z lekka już się ciągnie, co nie zmienia faktu, że i tak jest to jeden z moich ulubionych seriali.


wtorek, 26 stycznia 2016

'Sala Samobójców' ~ film #Córka Zeusa

F
Premiera: 28.02.2011
Reżyseria: Jan Komasa
Scenariusz: Jan Komasa
Czas trwania: 120 minut
Produkcja: Polska
Wiek: 15+

(zdjęcie z filmweb.pl)
Dominik (Jakub Gierszał) jest szesnastoletnim, wrażliwym chłopakiem (do tego mega przystojny ale ciiiiii xD). Pochodzi z bogatej i szanowanej rodziny, ale rodzice są ciągle zapracowani. Stracony czas chcą nadrobić synowi rzeczami materialnymi. Ma przyjaciół, ale okazują się oni fałszywi. Gdy okazuje się, że chłopak jest homoseksualistą, wyśmiewają go na
portalach społecznościowych. Dominik zaczyna odsuwać się od nich. Z tego powodu, jak i z nieobecnością rodziców, popada w depresję. Zamknął się w swoim pokoju, nawet samookaleczył się. Nawiązuje
natomiast, poprzez internet, relację z Sylwią (Roma Gąsiorowska), która przedstawia mu inny pogląd na świat. Chłopak coraz bardziej traci kontakt z rzeczywistością. Jedyne relacje utrzymuje przez internet. Sylwia zmusza go nawet do kradzieży tabletek, którymi chce się zabić.
Film utrzymany jest w mrocznym klimacie, choć horrorem nie jest (można jednak dostrzec takie horrorystyczne... Wstawki? Jak muzyka, czy właśnie klimat). Uważam, że bardzo dobrze pokazuje, co można zrobić młodemu człowieku, nie wiedząc nawet o tym, bo nie zdajemy sobie często sprawy, że czasem milczenie boli najbardziej! Jak ignorancja ze strony rodziców, czy wyśmiewanie rówieśników mogły zrujnować jego życie z dnia na dzień. Pokazuje również, że nie można zastąpić prawdziwych relacji, kupując wszystko. Film zrobił wielką furorę i to nie przypadkiem. Uważam, że jest bardzo wciągający. Ciągle buduje nadzieję, że może wszystko dobrze się skończy, ale pokazuje on najgorszą sytuację, ale jednak realną. Ten film jest naprawdę godny polecenia wszystkim, ponieważ jest to temat, który zawsze był i zawsze będzie. Zawsze znajdzie się obok ktoś kto tak naprawdę cierpi.

10/10

PS kurcze Dominik jest naprawdę przystojny! Patrzcie!

poniedziałek, 25 stycznia 2016

'Ognisty tron' Rick Riordan #Córka Zeusa

Tytuł oryginału: The Throne of fire 
Seria: Kroniki rodu Kane
Tom: 2
Przykład: Agnieszka Fulińska
Wydawnictwo: Galeria Książki
Ilość stron: 449
Rodzina Kane'ów ma pięć dni na odnalezienie wszystkich, trzech części księgi boga Ra, która ma pomóc w obudzeniu go, co ma pomóc (ciiiiii powtórzenie xD) w walce z prawdziwym wrogiem, Apopisem. Jednak Carter ma pewne wątpliwości. Chłopak chce uwolnić ukochaną Ziyę, która jest ukryta gdzieś w śpiączce. Tylko Iskandar wiedział gdzie jest [w końcu sam ją ukrył], ale zmarł [spoiler do pierwszej części. Przepraszam xd]. Pomóc im mają ich uczniowie - Carter i Sadie nauczycielami :o - natomiast Bastet postanawia zniknąć, aby pilnować Apopisa, z którym niegdyś toczyła nieskończoną wojnę.
Czas powoli się kończy. Set natomiast, doskonale się bawi, komplikując sprawy. Mianowicie przez niego rodzeństwo rozdziela się. Carter wraz z bogiem-karłem, Besem [który wyjątkowo nieładnie pachnie i odstrasza ludzi i potwory swoją brzydotą] wyrusza na poszukiwanie Ziyi [Set wyjawił, gdzie ona się znajduje].
Sadie z
uczniem Waltem idą odzyskać ostatni fragment księgi Ra. Będą musieli Zmierzyć się z Władem Mienszykowem [podobnym do lodziarza, wszyscy uważają, że działa dla Domu Życia, ale to tylko pozory] I wstrętnymi wielbłądami, czy wściekłymi mumiami. A gdy nadejdzie Dzień Ostateczny [zaraz po grze planszowej] Carter, Sadie oraz Bes zmierzają do Duat [Sadie protestowala by Ziya jechała ratować Dom Brookliński - w którym mieszkali - z Waltem, ponieważ skrywa on mroczną tajemnicę] I sami muszą stawić czoła wężu (wėżowi?! Xd) Apopisowi.

Ta część była również bardzo dobra, jednak nie wciągnęła mnie, jak poprzednia. Tamtą szybko mi się czytało, ale ta trochę się ciągnęła, co nie zmienia faktu, że jest naprawdę niezła. Nie zawiodłam się na Riordanie i uważam, że 'Ognisty tron' jest jak najbardziej udany!

9/10

sobota, 23 stycznia 2016

Parę pytań... #Wampiratka

Halo, halo!
Tak to ja! Wampiratka! Wybaczcie, ale muszę was pomęczyć, taka już moja rola :D
Mam do was kilka spraw, mianowicie:
Jak mogliście już zauważyć na blogu pojawiła się muzyczka! I właśnie dlatego mam do was pytanie:
Czy znacie jakąś megaextrawspaniałą piosenkę i chcielibyście ją na blogu? Jeśli tak jesteśmy otwarte na propozycje ;) Swoje wybory piszcie w komentarzach ^^



Druga sprawa jest taka:
Chcę w przyszłości zrobić losowanie w którym nagrodą będzie książka :D Ale to nie teraz xD Dopiero za jaaakiś czas.

Na końcu chciałam jeszcze się spytać, czy recenzując jakąś książkę dla was mogę także wpleść moje rozmyślania nad tą książką? I czy czasami mogę wrzucić jakieś poważniejsze tytuły?


środa, 20 stycznia 2016

'Słaba Płeć?' ~ film #Córka Zeusa

Premiera: 1.01.2016
Reżyseria: Krzysztof Lang
Scenariusz: Hanna Węsierska, Wojciech Pałys, Katarzyna Gryga
Czas trwania: 99 minut
Produkcja: Polska
Wiek: 12+

Zosia (Olga Bołądź) jest kobietą pracującą w warszawskiej korporacji. Zawsze doskonale i elegancko ubrana, jednak mieszka w kawalerce na kredyt z współlokatorką-przyjaciółką, Marianną (Marieta Żukowska), użera się z pragnącym mnóstwa pieniędzy szefem (Piotr Głowacki) i ciągle udaje kogoś kim nie jest. Pewnego dnia spotyka przystojnego Janka (Marcin Korcz). Nagle zaczynają się problemy. Przyjaciółka, o którą zawsze się troszczyła wraz z szefem, Ryszardem, zdradzają ją i zostaje ona zwolniona z pracy. Kończy sama z kredytem,a na dodatek musi uśpić kochanego psa.
Zosia próbuje się ustabilizować w nowym położeniu. Znajduje pracę w małej restauracji i planuje zemstę. Pomagają jej w tym nowi przyjaciele z pracy, Jimmi (Piotr Adamczyk), który miał współpracować z poprzednią firmą oraz Janek.

Nie był to najlepszy film, jaki widziałam, ale też i nie najgorszy. Przez większość czasu nie wzbudzał we mnie żadnych emocji. Nie czułam podekscytowania, smutku, złości... Nic. Co więcej w połowie myślałam tylko o tym, jak bardzo chce mi się do łazienki. Jednak sceny z psem mnie poruszyły, co muszę przyznać. Największą zaletą tego filmu, jak dla mnie, była gra aktorska. Olga Bołądź, Piotr Głowacki, Marieta Żukowska i, oczywiście, Piotr Adamczyk (jak zwykle :p) spisali się bardzo dobrze. Postacie były wykreowane... dobrze. Adamczyk w roli mężczyzny, który jest uczulony na prawie wszystko! hehe. Doskonale widać, jak ludzie potrafią manipulować innymi i o tym, jak często - czasem nawet nie wiedząc - zakładamy przeróżne maski.

6/10

(zdjęcie: filmweb.pl)

czwartek, 14 stycznia 2016

Alan Rickman [*] #Córka Zeusa

Hej...
Witam was serdecznie.
Pewnie wielu z was już słyszało o tragicznym wydarzeniu. Alan Rickman, świetny aktor, znany z m.in. "To właśnie miłość", "Szklana pułapka" i oczywiście "Harry'ego Potter'a".
Przegrał dziś walkę z rakiem. Jest już to kolejna, sławna osoba, która zmarła w tym roku przez tą chorobę.
Nie wierzyłam, że Alan nie żyje, jednak tak. Trzeba przyjąć tą wiadomość. Czuć, że on żyje nadal, tylko już nie przy nas. Ciężko pogodzić się z faktem, iż nie powstanie już żaden film z jego udziałem. Jest mi niezmiernie przykro. Był wspaniałym aktorem.








"Kiedy będę miał 80 lat, będę siedział w swoim bujanym fotelu i czytał Harry'ego Potter'a i moja rodzina będzie mnie pytać 'Przez te wszystkie lata?', a ja odpowiem 'Zawsze.'"

Niech nasze nadzieję, zgodne z tym co wierzymy, spełnią się i Rickman zazna pokoju.






Mam również nadzieję na lepszą przyszłość, że rak nie będzie już zabijał, ale uczcijmy chwilą ciszy wszystkich, którzy zmarli w tym roku. I nie tylko.

Spoczywaj w pokoju, Alan.




wtorek, 12 stycznia 2016

20 faktów o mnie :p #Córka Zeusa

Hej!
Dawno nic nie pisałam [teraz rozkręca się Wampiratka i wyjdzie, że to ja nie piszę :p]. Dlatego chciałabym wam przedstawić 50 faktów o mnie [trochę dużo xd].

***
1. Mam na imię Laura :p
2. Mam kot, który nazywa się Leon
3. Mieszkam w Poznaniu :p
4. Uwielbiam inne kraje, ale i tak kocham Polskę <3 
5. Kocham czytać książki. Najbardziej fantasy i science fiction, nie przepadam za romansidłami, chociaż jeśli w innych gatunkach jest jakiś romans to jak najbardziej ;)















6. Uwielbiam oglądać filmy, prawie tak samo, jak czytać książki ^^
7. Jestem wielkim zazdrośnikiem! :/
8. Nie lubię szkoły, ale dziwnie się czuję, jak do niej nie idę xD Z przedmiotów lubię polski, ale nie cierpię chemii, fizyki i matematyki! I geografii... I biologii... xD
9. Kocham pisać opowiadania sama i ze znajomymi. Jeszcze fajniej pisać fanficki o przyjaciołach, lub na podstawie książek - lub fanficki o mnie i moich mężach <3
10. Uwielbiam aktorów z 'Więźnia Labiryntu' oraz Logana z 'Percy'ego Jacksona' <3 Ciekawostką jest, iż najpierw przeczytałam książki, a na informatyce przeglądałam zdjęcia z filmu z pierwszej, wymienionej serii i uznałam, że Thomas Brodie-Sangster jest brzydki. Teraz uważam, że jest piękny, cudny i kocham go!!!!! <3 <3 :*
11.  Moimi ulubionymi seriami książkowymi są: "Więzień Labiryntu", "Igrzyska Śmierci", "Harry Potter", "Akademia Wampirów", "Percy Jackson" oraz "Kroniki rodu Kane".
12. Mam dużo swoich fikcyjnych mężów, m.in. Newta, Draco, Christiana, Peetę, Cartera, Anubisa, Percy'ego... I wielu innych <3 :p
13. Chcę mieć w przyszłości niebieskie włosy. W wakacje pofarbowałam sobie na taki kilka pasm, ale cała fryzura byłaby super **
14. Kocham stare rzeczy, np. gotyckie. Teraz dzięki przyjaciółce (Wampiratka :p) bardziej się angażuję w moje... upodobanie? XD
15. Uwielbiam rocka, trochę słucham też metalu (nie dużo, ale jednak ;)). Bardzo lubię My Chemical Romance, Green Day'a, Evanescence, Queen, Nightwish, Closterkeller, Piżama Porno, Alice In Chains (cztery ostatnie znam od Wampiratki xd).
16. Ostatnio straciłam wielu przyjaciół. Zauważyłam, że nie byli oni prawdziwi. Wampiratka jest moją prawdziwą i dzięki niej umiem odkrywać siebie na nowo :)
17. Kocham dostawać zakładki **
18. Nie cierpię kiedy jem, a ludzie obok mnie ni :/
19. Moją ulubioną kreskówką jest Scooby Doo :) (Tak nadal ją uwielbiam xDD)
20. W tym roku zaczynam bardziej przejmować się sobą niż osobami, które na to nie zasługują :D

Ciężko było mi wymyślić 20 faktów xD Wiem, że niedługo coś wymyślę, ale będzie już po czasie :p 

sobota, 2 stycznia 2016

Słów kilka #Wampiratka


Witajcie kochani!
W Nowym Roku ruszam pełną parą z pracą nad blogiem! Już was tak nie zaniedbam, oj nie! Chcę was oraz Runnerke przeprosić za moją aktywność. Lecz tak jak mówiłam to się zmieni ^^


No, ale opowiadajcie! Jak tam po Sylwestrze? Była imprezka?
Ja szczerze przyznam, że zabalowałam i to nieźle. Zasnełam na fotelu o 6 :D A wstałam po 13. Głowa ciągle bolała i byłam strasznie zmęczona. No, ale najważniejsze, że była dobra zabawa. A wy? Też mieliście podobne problemy?

PS: Kto również chciałby tak mieszkać?  *-*

piątek, 1 stycznia 2016

"Testament Thubana" - Licia Troisi #Wampiratka


Cykl: Dziedziczka Smoka
Tom: 1
Ilość stron: 304
Ocena: 8,5/10
Gatunek: fantasy, science-fiction


Bohaterką powieści jest 13-letnia dziewczynka, która mieszka w domu dziecka. Nagle dowiaduje się, że nosi w sobie geny potężnego smoka Thubana. Zostaje adoptowana przez tajemniczego profesora. Dziewczynka musi podjąć dzieło swego przodka i stoczyć walkę z jego odwiecznym wrogiem Nidhoggrem, Strażnikiem Ciemności, który zagraża królestwu natury.

Uważam, że książka jest bardzo dobrze napisana. Ogólnie to uwielbiam tą autorkę i jej styl pisania. Książka nie jest długa i na pewno wciąga. Polubiłam główną bohaterkę i chciałabym być na jej miejscu. Do tego zakochałam się w okładce! Na pewno napiszę jeszcze o książkach tej autorki.

SYLWESTROWY TAG. WITAMY 2016! #Runnerka

Także ten...
 No, jest 1 stycznia 2017 roku... Wow!
Początek tego roku. Zaczynamy 2016... Chyba wszyscy to wiedzą xD z tej okazji proponuję Sylwestrowy Tag.
Na czym on polega?
Mianowicie, wybrałam sobie 10 książek. Mam dziesięć numerków. Po kolei losuję tytuł książki, otwieram na dowolnej stronie i pierwsze imię, pierwszy bohater, który się pojawi, będzie odpowiadał postaciom z numerków. Zacznijmy!



Książki, które wybrałam:
1. 'Czerwona Piramida' Rick Riordan
2. 'W pierścieniu Ognia' Suzanne Collins
3. 'Więzień Labiryntu' James Dashner
4. 'Harry Potter i Kamień Filozoficzny' J.K.Rowling
5. 'Klątwa Tytana' Rick Riordan
6. 'Zmierzch' Stephenie Meyer
7. 'Miasto Kości' Cassandra Clare
8. 'Wampiry z Morganville księga 1' Rachel Caine
9. 'Kitty i Nocna Godzina' Carrie Vaughn
10. 'Władca Pierścieni' J.R.R. Tolkien


1. Osoba tańcząca do rana na imprezie sylwestrowej.

~Czerwona Piramida~Carter~
Sądzę, że chłopakowi przydałaby się taka dawka imprezy, więc... Myślę, że na początku byłoby ciężko, ale potem by się rozruszał ;) Siostra by mu pomogła, albo chociaż Ziya ;) <3

2. Osoba puszczająca fajerwerki na Nowy Rok.

~Kitty i Nocna Godzina~Kitty~
No trzeba przyznać, że Kitty umiała się zabawić... Myślę, że przygotuje coś szałowego ;)

3. Osoba tak pijana, że będzie leżeć pod stołem.


~W Pierścieniu Ognia~Peeta~
Coż... Miałam szczerą nadzieję, że wylosuję tutaj Haymitcha, bo Peeta.... No Peeta nie! xD To nie jest jego natura, ale powiem wam, że Haymitch był zaraz po nim... no ale... co w ciebie wstąpiło Peeta?!


4. Osoba, której nikt nie zaprosi na imprezę.


~Wampiry z Morganville. Księga 1~Shane
Shane?! BOŻE NIE!!! JA GO KOCHAM! Nie może go zabraknąć!! Zaproszę go, chociaż nie mogę xD
5. Osoba, która będzie imprezowym DJ.


~Więzień Labiryntu~Newt~
No nie wiem, nie wiem... Umiem go sobie wyobrazić, ale wyobrazić potrafię sobie wszystko :p Więc... hm.. Na pewno będzie przystojnym DJ-em xD
6. Osoba, która z własnej woli będzie oglądała Sylwestra w telewizji.


~Miasto Kości~Clary~
Zastanawiam się, czemu dziewczyna nie przyjdzie... Myślałam, że wejdzie, chociaż na chwilkę, z Simonem... No, ale trudno.. :(


7. Osoba, do której przyjedzie policja, bo za głośno puszcza muzykę.


~Władca Pierścieni~Gandalf~
Naprawdę? Naprawdę? Peeta będzie pijany... Po Gandalfa przyjedzie policja... Nie no... Ciekawie xD



8. Osoba tak niezdarna, że przewróci się na śniegu.


~Zmierzch~Edward~
Kolejna postać, która nie pasuje mi do danego punktu... Edward kojarzy mi się z nadmierną elegancją, więc przewrót w śniegu... Już bardziej pasowałby Jacob xD
9. Osoba odpowiedzialna za wystrój sali.


~Harry Potter i Kamień Filozoficzny~Harry~
Tutaj zdaję się na pana Pottera i mam nadzieję, że nie wyjdzie to na złe xD
 

10. Osoba, która na następny dzień obudzi się z wielkim kacem.

~Klątwa Tytana~Bianca~
Bianca di Angelo nie była za długo w akcji, ale i tak wydaje mi się to nie za bardzo realne...


 
Uważam, że moja impreza Sylwestrowa będzie... Ciekawa xD Ze skacowaną Bianccą, pijanym Peetą, niezdarnym Edwardem i zbyt głośnym Gandalfem... No, ale będzie mój kochany Peeta, mój kochany Carter, mój kochany Newt <3 




Nowego Roku 2016 życzę Wam:
Dużo książek
Dużo hajsu (m.in. na książki)
Samych szczęśliwych chwil
Wspaniałych przyjaciół (nie musi ich być dużo, ważne żeby byli prawdziwi)
Żeby spełniły się wszystkie Wasze marzenia
Żebyście dobrze wypełniali swoje postanowienia ;)
SZCZĘŚLIWEGO 2016!

NO I MAM NADZIEJĘ, ŻE WAS SYLWESTER BYŁ SZAMPAŃSKI;)
Dużo fajerwerków (chyba, że nie lubicie. Jeśli nie lubicie to mało fajerwerków xd)
Fajnych imprez (z pijanym Peetą, głośnym Gandalfem itp.) [chyba, że w ogóle nie urządzacie imprez, w takim razie dobrej nocy]
I żeby fikcyjne postacie nie wchodziły wam za często na głowę, żeby nie miały za dużo misji w tym roku xD


I TAK OTO ROZPOCZYNAMY ROK 2016!
#RUNNERKA

PS Miałam takie super rajstopy na Sylwestra xd