środa, 2 listopada 2016

|PAŹDZIERNIK| W moim obiektywie #Córka Zeusa

Hej hej!
Październik do połowy był całkiem owocny... Patrząc na to ile mam nauki, trzy dni czytania "Wybranej" nie jest źle... Jednak druga część miesiąca... Od października mam książkowstręt i czytam, czytam i nie mogę skończyć! Zdarzają mi się dni, w których kompletnie nic nie czytam. Jestem załamana... Cóż, mam nadzieję, że mi przejdzie!
Co jeszcze wydarzyło się w październiku?
Cóż...
Było Halloween! Mieliśmy z tej okazji dyskotekę, ale też spędziłam to święto z Deryn Sharp i Wampiratką...
Dzięki niemu też zaczęłam piec... I chyba nie jest aż tak źle :p





























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz