"Z pewnością nie byłam ptakiem, co do tego nie miałam wątpliwości. Ale jednocześnie nie mogłam przecież powiedzieć, że jestem człowiekiem. Tylko co to w ogóle znaczy być człowiekiem? Wiedziałam, że jestem inna, ale czy to znaczyło, że nie jestem człowiekiem? Nie miałam pojęcia."
Tytuł oryginału: "The Strange And Beautiful Sorrows of Ava Lavender"
Autor: Leslye Walton
Seria: -
Wydawnictwo: SQN
Ilość stron: 300
Ocena: 3/10
W powieści przedstawiona jest historia rodziny Avy zaczynając od jej prababki urodzonej na początku XX wieku. Kiedy rodzi się Ava i jej bliźniak Henry okazuje się, że obydwoje są niezwykli. Dziewczyna rodzi się ze skrzydłami, a chłopak z początku wydaje się normalny.
Czy normalne życie ze skrzydłami jak anioł jest możliwe? Czy znajdzie się miejsce na miłość?
**********
W WYPOWIEDZI MOGĄ ZNALEŹĆ SIĘ SPOILERY
Nie zrozum mnie źle. To była ciekawa opowieść. Dobra na wakacje. Kiedy naprawdę nie masz co czytać. I chcesz przeczytać historię bez gwałtownych zwrotów akcji.
Ale dla mnie to była mordęga. Czytałam całą książkę dwa tygodnie. Dodatkowo zmarnowałam sobie całe ferie przez nią. Kiedy w końcu Nathaniel obciął jej skrzydła byłam szczęśliwa, że w końcu coś się ciekawego dzieję.
Postawiłam za duże oczekiwania tej książce. Usłyszałam bardzo dużo dobrego na jej temat. I niestety się zawiodłam.
Ale każdemu może się podobać coś innego. Dlatego proszę mnie nie pobić za tą ocenę 3/10.
ała! Jeszcze nie spotkałam się z opinią złą na tematej tej książki :/ Mi osobiście bardzo się podobała, no ale cóż każdy ma inny gust :)
OdpowiedzUsuń