środa, 2 listopada 2016

- DALSZY CIĄG DIABŁÓW I ANIOŁÓW - |RZECZ O ZBŁĄKANEJ DUSZY| SIERGIEJ SADOW #Córka Zeusa

Wybaczcie mi, że od tak daaaaaawnaaaaaaaa nie pojawiał się post, ale wiążę się to z tym, iż nie miałam w domu internetu :( Ale od dzisiaj już mam i możecie spodziewać się, że coś napiszę :D Zapraszam was do recenzji!

Tytuł oryginału: Деʌo oҥeпpҥкaяҥҥoҥ Дyшe
Wydawnictwo: Fabryka słów
Ilość stron: 400
Seria: Rzecz o zbłąkanej duszy*
Tom: 1
*Rzecz o zbłąkanej duszy*Rzecz o zbłąkanej duszy tom 2*

Ezergil jest stodwudziestoletnim diabłem. Musi chodzić do szkoły, a żeby przejść do następnej klasy ma zdać projekt. Wujek-anioł załatwił mu szkolenie w Ministerstwie Tortur, gdzie dostał zadanie - zająć się zbłąkaną duszą. Okazuje się być ona zmarłą kobietą, która nie może udać się do Piekła, ani do Nieba, ponieważ dręczą ją złe przeczucia związane z  synem. Z tego powodu Ezergil musi zejść na ziemię (i to dosłownie!), aby się nim zająć. Okazuje się jednak, że podobne zadanie dostała pewna anielica... Te dwa przeciwne charaktery są skazane na współpracę, aby zaliczyć projekt.





Od okładki, opisu z tyłu oczekiwałam, że znajdę mroczną, niepokojącą, mrożącą krew w żyłach historię, która da mi do myślenia, nie będzie typową powieścią dla nastolatek i w pewnym stopniu sę z tym spotkałam.
Ezergił był naprawdę świetną postacią. Ten niedługo pełnoletni diabeł podbił książkę swoim humorem i zaciętością. Polubiłam go i to bardzo od samego początku, czego nie mogę powiedzieć o anielicy, Alonie. Denerwowała mnie ciągłym "Ezergil! Ezergil! Ezergil, przestań! Ezeeeeergiiiil!", jak i upominaniem, dawaniem dobrych rad i innymi takimi... Nie mówię, że irytują mnie anioły, ponieważ wujek głównego bohatera umiał zdobyć moją sympatię. Z drugiej jednak strony Alona nie
była aż taka zła. Gdyby odjąć połowę wypowiedzianego przez nią imienia "Ezergil", które przewijało się na każdej stronie, byłaby w porządku.
Historia i styl pisania może nie przerażały mnie i niepokoiły, ale wciągnęły. Bardzo przyjemnie spędziłam czas, zaskakując się pomysłowością młodego diabła, ale nie jest ona horrorem. Jednak nie przeszkadza mi to, dobrze się bawiłam. 
Uważam, że książka byłaby świetną jednotomówką, ale są dwie części. Zapewne zapoznam się z kontynuacją, aczkolwiek.. Uwielbiam jednotomówki. Uważam, że jeśli ktoś zachwyci mnie książką, która nie ciągnie się (jak "Dom Nocy" ehem, ehem) jest naprawdę dobrym pisarzem, gdyż mając serię, liczącą sobie kilka (dziesiąt) części, zazwyczaj udaje się autorowi wciągnąć w akcję, wczuć w bohatera itp. Jednak mając jednotomówkę polubię bohatera to gratuluję! "Rzeczy o zbłąkanej duszy" by się to udało. Mam nadzieję, że drugi tom nie zepsuje mojej opinii, wręcz przeciwnie... Pokaże mi, że się nie mylę, a Alona jednak nie jest irytująca.
Polecam wam książkę pana Sadowa ze względu na świetnego bohatera, ciekawą akcję, dobrze wykreowany świat, ponieważ to, jak autor zobrazował Piekło i Niebo, podoba mi się jeszcze bardziej niż w "Ja, diablicy". Jest genialną powieścią na oderwanie się od codzienności. Może nie trafi ona na waszą listę najlepszych, najpiękniejszych, najgłębszych i wszystkich "naj" książek na świecie, ale miło spędzicie z nią czas!
8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz