Tytuł oryginału: The Assassin and The Pirate Lord
Seria: Szklany Tron
Tom: dodatek
Przekład: Marcin Mortka
Wydawnictwo: Uroboros
Ilość stron: 99
"Jestem najlepszą zabójczynią świata (...) Nie boję się niczego.
Naprawdę? (...) Bo ja jestem najlepszym piratem świata i boję się wielu ludzi. To dlatego wciąż pozostaję przy życiu."
Pierwsze opowiadanie o młodej, aczkolwiek sławnej zabójczyni Celaeny Sardothien przed akcją "Szklanego Tronu". W historii dziewczyna ma zaledwie 16 lat a i tak jest wielkim postrachem, nie dość, iż ludzie wiedzą jedynie, że jest kobietą.
Kiedy dowiaduje się, że jej przyjaciel został zamordowany przy zadaniu postanawia odebrać dług władcy piratów, Rolfe'owi. Przydzielają jej do pomocy Sama, z którym cięgle się sprzeczają. Na miejscu dziewczyna dowiaduje się, że została oszukana przez Króla Zabójców, Arobynna Hamela. Mianowicie ten miał otrzymać od pirata niewolnik, co Celaena uważa za pogardę. Sądzi, że nie powinno traktować się tak ludzi, więc postanawia wziąć sprawy w swoje ręce, wiedząc, iż nie spodoba się to ani Rolfe'owi, ani Arobynnowi. Podejmuje jednak wyzwanie i wraz z Samem usiłują uwolnić niewolników.
"(...) dopiero gdy złapała go za gardło i ucisnęła wrażliwe punkty. Była przecież zabójczynią, a nie bezwzględną morderczynią."
Po przeczytaniu "Szklanego Tronu" od razu Wampiratka wrzuciła mi w ręce książkę z czterema opowiadaniami o Celaenie. Naprawdę ciekawie się czyta o dziewczynie, która nie jest jeszcze wymęczona bezlitosną pracą w kopalni i jest jeszcze tak młoda! Miło było również poznać Sama, o którym, w głównej serii, dziewczyna tak często wspomina. Widać od razu, kto się czubi ten się lubi :)
Świetne jest, jak czytam opowieść i słyszę, że ktoś został pojmany do króla a mój mózg krzyczy "Tam jest Dorian! Tam jest Dorian! O mój Boże! Ona za dwa lata tam będzie! O matko! O matko! O matko!". Także, jak widać, emocje buzowały :p
9,5/10
Tematycznie nie czuję tej powieści, ale widzę po opinii, że była bardzo emocjonalna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak, bardzo. Wbrew opinii, którą słyszałam, sądzę jednak, że przeczytanie chociaż pierwszej części "Szklanego Tronu" wzbudzi więcej emocji w opowiadaniach ;)
UsuńRównież pozdrawiam :)
Póki co zapoznałam się jedynie z tą nowelką. Muszę w końcu przeczytać Szklany tron!
OdpowiedzUsuńhttp://lekturia.blogspot.com/
Naprawdę gorąco Ci polecam! Już wchodzę na bloga :)
Usuń