Jak obiecywałam - powrót Krwawych wojen, które zamierzam robić regularnie raz w miesiącu, w drugi poniedziałek. Będę toczyła bitwy okładek, które należą do książek, które były ostatnio zrecenzowane na naszym blogu. A w ramach przypomnienia: porównuję okładki w wydaniu, jakie jest w Polsce i te zagraniczne, co nie oznacza, że oryginalne. W poście występują, m.in. zdjęcia Deryn Sharp :D Także zapraszam!
1.
DZIEWCZYNA Z POMARAŃCZAMI - JOSTEIN GRAADER
Tutaj przyznaję punkt dla Polski, ponieważ, nie widać tego na zdjęciu, ta biała otoczka jest jakby... Hm... Pierwszą okładką? Gdy ją odchylimy mamy obraz samego nieba z pomarańczą i uważam, że jest to piękne, mimo że owoc wygląda typowo fotoszopowo. Jednak całość prezentuje się dobrze, a zagraniczna jest dla mnie dość przeciętna
1:0
POLSKA
2.
POD KLOSZEM - MEG WOLITZER
Powiem wam, że tutaj jestem dość rozdarta. Bo zarówno i ta i ta prezentuje się dobrze. Jednak przez mały element, bo niewielki, ale śliczny obrazek, tym razem punkt dostaje zagraniczna okładka.
1:1
RÓWNO
3.
SŁOWIK - KRISTIN HANNAH
I tutaj już nie mam problemu, ponieważ "Słowik" w Polsce skradł moje serce nie tylko treścią, która była wspaniała i wzruszająca, ale też prześliczną oprawą graficzną.
2:1
POLSKA
4.
KORONA W MROKU - SARAH J MAAS
Już kiedyś wspominałam, że obie okładki są bardzo ładne, ale to Polska zyskuje u mnie punkt za białą oprawę, a ja po prostu uwielbiam białe książki!
3:1
POLSKA
Wow! Bardzo się cieszę, że to nasz kraj wygrał :D Dziękuję Deryn Sharp za użyczenie zdjęć do tego posta :) A wam dziękuję za przeczytanie go!
A wam? Które okładki bardziej się podobają?
Akurat w tym zestawieniu widać, że Polskie wydawnictwa mogą stworzyć piękne okładki <3
OdpowiedzUsuńJasne, że tak i bardzo się z tego cieszę, że w końcu polskie - nie oznacza gorsze :D
UsuńTo zestawienie wypada na korzyść polskich okładek - zdecydowanie :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, że tak wypada :D
UsuńRównież pozdrawiam!